Służby pracują na miejscu katastrofy helikoptera w Pszczynie. Koszmarne widoki [ZDJĘCIA]

i

Autor: Kasia Zaremba / SE Służby pracują na miejscu katastrofy helikoptera w Pszczynie. Koszmarne widoki [ZDJĘCIA]

Służby pracują na miejscu katastrofy helikoptera w Pszczynie. Koszmarne widoki [ZDJĘCIA]

2021-02-23 8:57

Niemal wszystkie służb są obecne w kompleksie leśnym w okolicach Pszczyny, gdzie doszło do katastrofy helikoptera, w której zginęły dwie osoby. Policjanci, strażacy, a także prokuratura badają wszelkie szczegóły dotyczące tragedii. Byliśmy na miejscu i widzieliśmy, jak wygląda ich praca. Koszmarne widoki! Poniżej znajdziecie galerię zdjęć.

Katastrofa helikoptera w Pszczynie. Tak służby pracują na miejscu zdarzenia

Komisja Badania Wypadków Lotniczych przyjrzy się katastrofie helikoptera w Pszczynie, do której doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (22-23 lutego). Tragedia miała miejsce na terenie kompleksu leśnego. Wciąż pracują tam niemal wszystkie służby: policja, strażacy i prokuratura. Byliśmy na miejscu, widzieliśmy koszmarne widoki, z jakimi muszą mierzyć się służby. Trwają ustalenia dokładnych przyczyn katastrofy lotniczej, w której dwie osoby zginęły, a dwie zostały ciężko ranne - samodzielnie opuściły wrak i trafiły do szpitala z poważnymi ranami. Ich życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Poniżej znajdziecie galerię zdjęć z miejsca zdarzenia, które zrobiła fotoreporterka "Super Expressu". 

Katastrofa helikoptera w Pszczynie. Pilota zdezorientowała gęsta mgła?

Nie wiadomo, co dokładnie było przyczyną wypadku. Nieoficjalne doniesienia mówią, że pilota mogła zdezorientować gęsta mgła. Do katastrofy helikoptera w Pszczynie miało dojść niedługo po tym, jak wystartował z lądowiska. Pilot stracił panowanie nad prywatną maszyną typu Bell 429 i runął między drzewa. Dwie osoby zginęły na miejscu, a dwie zostały poważnie ranne, trafiły do szpitala w powiecie. Ich stan jest stabilny. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają śledczy. Na łamach se.pl znajdziecie wszystkie informacje w tej sprawie, publikowane na bieżąco. 

Wstrząsający finał osiemnastki! Nie żyje 17 latek!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają