Katastrofa lotnicza w Rębielicach Królewskich. Nie żyje płk Marek Gładysz. Kim był?
Pułkownik Marek Gładysz zginął w katastrofie lotniczej w Rębielicach Królewskich. W wypadku sportowej awionetki zginęła też je pasażerka. Do zdarzenia doszło w czwartek, 2 czerwca, po godz. 18, gdy, jak relacjonują świadkowie, znajdujący się w powietrzu samolot natrafił na problemy. Pilot miał zawrócić nad znajdującym się w Rębielicach Królewskich lasem i podjąć próbę wylądowania na skoszonym polu, ale zahaczył o podłoże skrzydłem i rozbił się 50 m dalej, ok. 400 m od głównej drogi prowadzącej przez wieś. Inny ze świadków dodaje, że w czasie lotu awionetki jej silnik zaczął "wyć" i prawdopodobnie zgasł. Wszystko wskazuje, że samolot, którym leciały ofiary katastrofy lotniczej w Rębielicach Królewskich, to Cessna 152 wyprodukowana w 1979 roku, należąca do Aeroklubu Częstochowskiego. Sprawę wypadku awionetki bada Państwowa Komisja Wypadków Lotniczych.
Dalsza część tekstu pod galerią z katastrofy lotniczej w Rębielicach Królewskich.
Marek Gładysz był pułkownikiem rezerwy, a ostatnio pełnił funkcję eksperta Fundacji Bezpieczeństwa i Rozwoju Stratpoints w zakresie systemów teleinformatycznych i cyberbezpieczeństwa. Brał udział w operacjach w Afganistanie i Iraku. - W czasie służby wojskowej odpowiadał za wsparcie teleinformatyczne SZ RP na poziomie taktycznym, operacyjnym i strategicznym. Odpowiadał między innymi za eksploatację troposferycznych linii radiowych oraz kompleksowe wsparcie SZ RP w zakresie teleinformatycznym oraz systemów dowodzenia. Projektant systemów teleinformatycznych dla Polskich Kontyngentów Wojskowych na teatrze działań - czytamy na stratpoints.eu.