Polecany artykuł:
Przez kilka godzin na miejscu pracowało 7 zastępów straży pożarnej. Przed godziną 22 służbom udało się opanować sytuację. Po godzinie 22 inspektor nadzoru budowlanego zezwolił mieszkańcom na wejście do mieszkań po najpotrzebniejsze rzeczy. Najbliższą noc spędzą u rodzin.
Po sprawdzeniu stanu budynku inspektor nadzoru budowlanego zdecyduje czy mieszkańcy mogą wrócić do swoich mieszkań. Na razie nie wiadomo kiedy będzie to możliwe.