Dziennikarz Kamil Durczok pojawił się na jednym z protestów kobiet organizowanych w Katowicach, a jego obecność wywołała niemałe emocje. Podobnie jak zdjęcie, które na Twitterze zamieścił jeden z internautów. Widać na nim Kamila Durczoka, stojącego w dziwacznej pozycji z rękoma na głowie młodej dziewczyny. Co on jej robi?! Ta poza nie umknęła uwadze internautów, którzy zaczęli pisać pod zdjęciem wulgarne i dwuznaczne komentarze. "Kamil, nie tą stroną!" - głosi jeden z największą ilością polubień od użytkowników Twittera. "U pana Kamila nic się nie zmienia, dalej lubi klęczące kobiety", czytamy w kolejnym. Tego typu wpisów jest niestety mnóstwo.
W Katowicach od piątku, 23 października, odbywają się protesty kobiet dotyczące ostatniej decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Tysiące kobiet i mężczyzn wychodzą na ulicę, strajkując przeciwko zakazowi aborcji. Podczas wczorajszego protestu, 25 października, doszło do przepychanek, a policjanci użyli gazu wobec demonstrujących. Wcześniej zaatakowali zostali też posłowie, m.in. posłanka Monika Rosa czy europoseł Łukasz Kohut.