W środę 1 lipca na ścianie jednego z budynków w katowickiej dzielnicy Dąb pojawił się nowiuteńki mural, przedstawiający wizerunek kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. - Postanowiliśmy wprowadzić trochę sztuki ulicznej w krajobraz miejski Katowic. Uważamy, że reklama, także ta polityczna, może przybierać estetyczne, atrakcyjne i niesztampowe formy - mówi Łukasz Borkowski ze sztabu Rafała Trzaskowskiego.
Mural jest wierną repliką grafiki Wilhelma Sasnala. Jego namalowaniem zajął się Artur Wabik, artysta sztuk wizualnych związany ze street artem, autor wielu murali i instalacji w przestrzeni publicznej.
Po kilku dniach okazało się, że mural został zdewastowany. Nieznany wandal postanowił pomazać artystyczną wizję, przedstawiającą obecnego włodarza Warszawy. Mural został zamazany, a obok twarzy Trzaskowskiego pozostawiono napis: "J***ć PO". Przedstawiciele Platformy są wstrząśnięci. Jednocześnie zapowiadają, że mural zostanie odmalowany.
- To nic, że zniszczyli. Odmalujemy! A potem zwyciężymy! - napisał Michał Gramatyka, poseł KO ze Śląska.