Policjanci z Wydziału Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Katowicach ustalili tożsamość i zatrzymali łącznie osiem osób podejrzanych o kradzież. Do zdarzenia doszło w sobotę kilka minut po 16.00 w Galerii Libero, przy ulicy Kościuszki.
Do stoiska promocyjnego klubu GKS Katowice podeszło kilkanaście osób. Jak ustalono, mężczyźni najpierw wdali się w "pyskówkę" z osobami będącymi przy stoisku, a następnie ukradli kilkanaście smyczy, 5 szalików oraz koszulkę o łącznej wartości około 1100 złotych.
Gdy chcieli opuścić sklep, pracownicy ochrony zareagowali, ujęli jednego z mężczyzn i przekazali w ręce policjantów. 25-latek z powiatu mikołowskiego trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Przyznał się do postawionego zarzutu, złożył wyjaśnienia i poddał się dobrowolnie karze.
>>> Andrzej Duda na COP24: "Węgiel jest naszym strategicznym surowcem". Te słowa nie spodobały się ekologom [AUDIO]
Policjanci zwalczający przestępczość pseudokibiców zajęli się ustalaniem kolejnych osób biorących udział w sobotniej kradzieży. Kryminalni zabezpieczyli monitoring i bardzo szybko ustalili tożsamość pozostałych osób biorących udział w sobotnim incydencie.
W poniedziałek wkroczyli do kilkunastu mieszkań i zatrzymali kolejnych 6 osób. We wtorek rano w ręce policjantów wpadła kolejna osoba. Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy województwa śląskiego w wieku od 16 do 25 lat. Jak ustalono, są oni sympatykami Ruchu Chorzów. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Najprawdopodobniej dzisiaj wszyscy usłyszą zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.
Policjanci z katowickiej komendy miejskiej nadal analizują nagrania w celu identyfikacji osób, które dopuściły się w sobotę złamania prawa.