Aktualizacja, godz. 15:40
Do wstrząsu doszło w kopalni Staszic-Wujek w Katowicach. Na dole załoga została wycofana, nie ma informacji o poszkodowanych. Z powierzchni, jak poinformował Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej, kopalnia otrzymała dziewięć zgłoszeń do tej pory. Siła wstrząsu: 2,9 w skali Richtera.
Wcześniej pisaliśmy:
W czwartek, 11 marca, około godz. 14:15 na Śląsku doszło do silnego wstrząsu, który zdarzył się prawdopodobnie w jednej z kopalń działających w województwie śląskim. Najsilniej, jak wynika z wpisów w mediach społecznościowych, wstrząs był odczuwalny w Katowicach, o czym pisze wielu mieszkańców tego miasta. Aż podłogi zatrzeszczały! "Rzeczy pospadały mi z biurka", mówi jeden z mieszkańców. Wstrząs był także odczuwalny w sąsiednich miastach. Co się stało? W której kopalni doszło do wstrząsu? Służby są w trakcie ustalania tych informacji. Kiedy tylko pojawią się szczegóły, będziemy Państwa na bieżąco informować.