Szokujące zdarzenie miało miejsce na Osiedlu Tysiąclecia w Katowicach. Dyżurny katowickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań doszło do brutalnego pobicia. - Nietrzeźwy mężczyzna zaatakował osoby, które zwróciły mu uwagę, że głośno się zachowuje. Mężczyzna wtargnął do mieszkania 81-letniej kobiety i dotkliwie pobił, w wyniku czego kobieta straciła przytomność - podaje katowicka policja. To jednak nie wszystko. Degenerat rzucił się także na pozostałych domowników. Dwoje pobite,zostało pobitych, kolejnej osobie groził śmiercią. Poszkodowana 81-latka trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami głowy. - Jej stan był skrajnie ciężki. Tylko dzięki natychmiastowej interwencji służb medycznych udało się utrzymać jej funkcje życiowe - mówi Agnieszka Żyłka z KMP w Katowicach. Policjanci szybko dotarli na miejsce zdarzenia. Zatrzymali agresora w mieszkaniu pobitej 81-latki.
Jak ustalili policjanci, 21-latek przebywał na imprezie u znajomych. Starsza kobieta zwróciła mu uwagę na klatce schodowej. To tam ją zaatakował. - Podejrzany został umieszczony w policyjnym areszcie. Przedstawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa, naruszenia miru domowego, uszkodzenia ciała i kierowania gróźb karalnych. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice-Zachód zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Grozi mu kara dożywotniego więzienia - kończą mundurowi.