W sobotę 31 lipca w Katowicach na ul. Mickiewicza rozegrała się tragedia. 19-letnia Basia została śmiertelnie potrącona przez autobus linii 910 prowadzony przez Łukasza T. Mężczyzna wjechał w grupę ludzi, którzy przepychali się przed pojazdem. Basia nie miała szans. Kobieta zginęła na miejscu. We wtorek Prokuratura Okręgowa w Katowicach przedstawiła wstępne wyniki sekcji zwłok. - Wedle wstępnych ustaleń przyczyną śmierci 19-letniej kobiety były wielonarządowe obrażenia, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne - przekazała w rozmowie z "SE" prokurator Monika Łata. - Nadal trwają czynności w tej sprawie, między innymi przesłuchiwanie świadków - dodała rzeczniczka katowickiej prokuratury.
Polecany artykuł:
Sprawca wypadku Łukasz T. usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch osób. Mężczyzna decyzją sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy. Podejrzanemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.