Niepełnosprawny chciał wejść do autobusu. Kierowca go nie wpuścił
O tej skandalicznej sytuacji poinformował na swojej stronie internetowej lokalny portal jaw.pl. W czwartek, 21 września, około godziny 15:00 do autobusu należącego do spółki PKM Jaworzno próbował wejść niepełnosprawny, poruszający się na wózku inwalidzkim mężczyzna, który z przystanku "Jeleń Szkoła" chciał dostać się do centrum miasta. Nikt nie spodziewał się, że inwalida zostanie tak okrutnie potraktowany przez kierowcę pojazdu. Kierujący miejskim autobusem, zamiast udzielić pomocy niepełnosprawnemu, zignorował jego prośby i wyraźne sygnały świadczące o tym, że chce wejść do autobusu. Mężczyzna nie zareagował nawet wtedy, gdy interweniowali zbulwersowani pasażerowie - świadkowie całego zdarzenia.
Zbulwersowani świadkowie zdarzenia nagłośnili całą sytuację
Do redakcji jaw.pl napisała kobieta, mieszkanka dzielnicy Jeleń, która była świadkiem tej skandalicznej sytuacji:
- Autobus zatrzymał się na przystanku „Jeleń Szkoła”, wsiadło do niego kilku pasażerów. Do autobusu chciał wsiąść również niepełnosprawny mężczyzna, poruszający się na elektrycznym wózku inwalidzkim, który w trakcie zatrzymania autobusu na przystanku, cały czas sygnalizował kierowcy - m.in. machając ręką - że również będzie chciał wsiąść do tego autobusu. Mimo to, gdy wszyscy pasażerowie — z wyjątkiem tego mężczyzny — weszli do pojazdu, kierowca zaczął powoli ruszać - relacjonuje kobieta.
Kierowca autobusu zignorował prośby pasażerów
Kobieta postanowiła zareagować na skandaliczne zachowanie kierowcy - wtedy usłyszała od niego szokujące słowa. Kierowca — według relacji kobiety - miał powiedzieć do niej - A co, ja mam go wnieść do tego autobusu? Kierujący miejskim autobusem miał także zignorować sugestie mówiące o tym, że wystarczy otworzyć platformę znajdującą się w podłodze pojazdu, by poruszający się na wózku mężczyzna mógł wejść do pojazdu. To skłoniło kobietę do tego, by złożyć oficjalną skargę na zachowanie kierowcy.
Prezes PKM Jaworzno stanowczo reaguje i zwalnia kierowcę autobusu
– Z ubolewaniem muszę potwierdzić, że fakt taki miał istotnie miejsce. Kierowca firmy podwykonawczej pozostawił na przystanku osobę poruszającą się na wózku inwalidzkim, która to osoba w sposób wyraźny wyrażała chęć przejazdu tym autobusem. Na chwilę obecną nie jest nam znane stanowisko kierowcy w tej sprawie, jednakże z uwagi na posiadany materiał dowodowy wydaje się ono zbędne. Z kierowcą firmy podwykonawczej, który dopuścił się wspomnianego czynu, w trybie niezwłocznym zostanie zakończona współpraca. Wszystkich uczestników zdarzenia, a w szczególności osobę poruszającą się na wózku inwalidzkim w imieniu Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej gorąco przepraszam, składając jednocześnie zapewnienie, że wszystkie służby naszego przedsiębiorstwa dołożą wszelkich starań, aby podobne zdarzenie nie mogło się nigdy powtórzyć w przyszłości – poinformował ijaw.pl prezes PKM Jaworzno, Zbigniew Nosal.