Zdarzenie miało miejsce o godz. 17.30 w sobotę. 57-latek jadący swoją osobówką najechał na tył motoroweru, który poruszał się 16-latek. To spowodowało jego upadek. Policjanci szybko przybyli na miejsce, podobnie jak pogotowie. Szybko zajęto się potłuczonym 16-latkiem. Policjanci prowadzący działania na miejscu odkryli, że kierujący osobówką wsiadł za kółko na podwójnym gazie. Mężczyzna wydmuchał pół promila alkoholu. Ale także kierowca motoroweru miał coś na sumieniu. Nie posiadał uprawnień i nie potrafił wytłumaczyć, skąd ma swój pojazd. Tablice rejestracyjne nie należały do niego.
- Nietrzeźwy kierowca odpowie za spowodowanie zdarzenia drogowego i pozwolenie sobie kierowania po alkoholu, młody zaś mężczyzna będzie musiał wytłumaczyć skąd ten motorower, i dlaczego poruszał się, bez uprawnień - podaje jastrzębska policja.