Do zdarzenia doszło w niedzielę, przed godziną 20.00, na ulicy Powstańców Śląskich. Jak ustalili policjanci z jastrzębskiej drogówki, 21-letni kierowca bmw 325, jadąc w kierunku centrum, jechał z nadmierną prędkością, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z przeciwka bmw 320D, którym podróżował mieszkaniec Jastrzębia i chłopiec.
>>> Brutalny atak na taksówkarza w Świętochłowicach. Klient pobił go, bo nie chciał pojechać po alkohol
Wraz z obywatelem Czech, który doprowadził do tego zdarzenia, podróżowały jeszcze trzy osoby. 20-latka i 25-latek trafili do szpitala w Jastrzębiu. Ponadto do szpitala w Rybniku trafił 38-letni jastrzębianin i jego 12-letni syn. Na szczęście, obrażenia jakich doznali okazały się niegroźne i po zaopatrzeniu cała czwórka została zwolniona do domu. Badanie alkomatem wykazało, że kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.