Zdarzenie miało miejsce przy ul. Żeromskiego w Sosnowcu. Podczas prac remontowych kierująca pojazdem marki toyota wjechała prosto w mokrą, betonową wylewkę. Robotnicy nie zostawili suchej nitki na kobiecie.
Polecany artykuł:
- Co nam Pani zrobiła, szanowna Pani - krzyczał jeden z nich. Z rozmowy wynika, że kobieta kierowała się w stronę komisariatu lub komendy policji, została skierowana właśnie przez ulicę Żeromskiego, tymczasem na tym odcinku wprowadzono zakaz ruchu w obu kierunkach.
- Ja pierniczę. K***a mać - skwitował rozmawiający z kobietą pracownik. Drugi dodał jedynie, że kobieta na szczęście nie wjechała w wylewkę zbyt głęboko. Kierująca toyotą odjechała z miejsca zdarzenia.
O komentarz poprosiliśmy Tramwaje Śląskie, które zleciły prace prywatnej firmie.
- Jest to teren budowy. Placu pilnuje wykonawca i to po jego stronie leżą koszty w takiej sytuacji. Z moich informacji wynika, że firma nie zgłosiła zdarzenia na policji co oznacza, że nie będzie się domagała zwrotu kosztów od kierującej - mówi Andrzej Zowada, rzecznik spółki. I dodaje, że Tramwaje Śląskie czekają na odbiór zrealizowanej inwestycji.
Remont, jaki odbywa się w tym miejscu to przebudowa torowiska w jezdni w ciągu ul. Mariackiej i Żeromskiego na odcinku od ul. Przechodniej do skrzyżowania z ul. 3 Maja w Sosnowcu. Dodatkowo przewidziano również wymianę rozjazdów i budowę nowego oraz przebudowę istniejącego peronu przystankowego. Łączna długość torów przewidzianych do przebudowy wynosi ok. 1 660 m toru pojedynczego.
Na ulicy Mariackiej i Żeromskiego na całej szerokości nawierzchni jezdni ulicy wykonywana jest nowa warstwa ścieralna. Ponadto na ul. Mariackiej pod jednym z torów, wydzielonych z jezdni, przewidziano torowisko zielone, gdzie mają być zasadzone następujące gatunki roślin: rojnik pajęczynowaty oraz rozchodnik: biały, sześciorzędowy, lydyjski, mieszańcowy, ościsty, kwiecisty i kaukaski. Remont trwa od zeszłego roku, koszt to ponad 16 milionów złotych.