Do brutalnej napaści na 28-letniego mężczyznę doszło podczas Fun Festivalu 2024 w Sosnowcu w niedzielę, 9 czerwca. Impreza odbywała się z okazji 120-lecia miasta w Zagłębiowskim Parku Sportowym. Gdy policjanci dotarli na miejsce, okazało się, że mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju natychmiast musi trafić do szpitala. Tak też się stało.
"W niedzielę w nocy na terenie imprez towarzyszących Sosnowiec Fun Festival doszło do bójki. Poszkodowany został młody mężczyzna, któremu na miejscu została udzielona pomoc, a następnie został przetransportowany do szpitala. Niestety, pomimo wielkich starań lekarzy, mężczyzna zmarł. (...) Nic nie usprawiedliwia ataku, do którego doszło. Rodzinie, bliskim oraz przyjaciołom zmarłego składam kondolencje" - przekazał przy pomocy mediów społecznościowych Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Niestety, pobity mężczyzna zmarł 12 czerwca w szpitalu. Przyczynę śmierci wskaże zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok.
W poruszających słowach o śmierci 28-latka poinformowali jego koledzy z klubu KS Spójnia Landek.
"Dzisiaj w nocy (12.06.2024 r. o godzinie 1:00) z zgodnie z medyczną wiedzą odszedł z tego świata nasz zawodnik Marcin Mizia. Za zgodą rodziców pracuje aparatura medyczna w celu pobrania organów do przeszczepów, tym samym jest to ogromny dar Marcina dla ratowania życia innych chorych... Odpoczywaj w pokoju wiecznym Miziol - na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Z tego miejsca przesyłamy najszczersze kondolencje rodzinie i najbliższym Marcina" - czytamy na stronie klubu.
Śledztwo w tej sprawie jest prowadzonego pod kątem pobicia ze skutkiem śmiertelnym przez Prokuraturę Rejonową Sosnowiec-Północ i policję śledczy zabezpieczyli materiał dowodowy, m.in. o zapis z monitoringu, wykonano też oględziny miejsca pobicia i przesłuchano pierwszych świadków.
- Z uwagi na wiek osób zatrzymanych, czynności z ich udziałem wykonywane będą przez Sąd Rejonowy w Sosnowcu Wydział IV Rodzinny i Nieletnich. Postępowanie prowadzone będzie przez tamtejszy sąd - przekazała w rozmowie z PAP prok. Dorota Pelon, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
We wtorek ( 11.06.2024), z udziałem prokuratora, w sosnowieckim sądzie odbyło się posiedzenie w sprawie zastosowania wobec nastolatków środków tymczasowych. Decyzją sądu cała trójka została umieszczona w schronisku dla nieletnich na trzy miesiące. Policja ani prokuratura nie podają, jakie było tło ataku na 28-latka. Dokładną przyczynę jego zgonu ma ustalić sekcja zwłok.
Marcin Mizia, pracował jako funkcjonariusz Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju. W poruszających słowa pożegnała go żona. "Zawsze Wybiorę Ciebie. Do końca będziesz miłością mojego życia. Spoczywaj w spokoju skarbie, kocham Cię" - napisała kobieta.
Jak informuje "Fakt", kobieta próbowała pomóc swojemu ukochanemu, ale ona również została pobita. Nikt im nie pomógł. Tłum nie zareagował, gdy 16-latkowie pastwili się nad jej mężem.
Źródło: SE.pl, PAP, Fakt