Prace remontowe na skądinąd jednym z najważniejszych w południowej Polsce szlaków kolejowych ciągną się w nieskończoność. Rozpoczęły się jeszcze w 2011 r., a skończyć miały w 2014 r. Obecny minister infrastruktury zapewnia, że zakończą się w drugiej połowie 2020 r. Do tej pory zmodernizowane zostały tory na odcinku od Mysłowic do Jaworzna Szczakowej. Remonty w dalszym ciągu trwają na odcinkach od Jaworzna do Krakowa - informuje gazetamyslowicka.com.
W przyszłym roku pociągi na tej trasie mają pojechać z maksymalną prędkością do 120 km/h. Rok później jeszcze szybciej. – Do 2021 r. powinny zakończyć się wszystkie działania związane z certyfikowaniem tej linii, dopuszczeniem do pełnego użytkowania. Wtedy prędkość pociągów wzrośnie do 160 km/h – zapewniał na antenie Radia Kraków minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
>>> Trzech mężczyzn zatrzymanych za propagowanie faszyzmu! W mieszkaniach mieli noże, tasaki, siekiery... [ZDJĘCIA]
Ogółem modernizacja odcinka między aglomeracjami ma pochłonąć 2 mld złotych. Obejmie również perony oraz przejścia i przejazdy kolejowo-drogowe. Trwa przygotowanie dokumentacji projektowej na modernizację stacji w Mysłowicach i przebudowę odcinka Mysłowice – Katowice. Jeszcze w tym roku mogą rozpocząć się prace remontowe na odcinku z Katowic-Szopienic do Mysłowic.