Jak podaje serwis Rybnik dla Was tym razem zaobserwowany wstrząs miał magnitudę 2,6 stopnia w skali Richtera. Podobnie jak wczoraj (5 listopada) odczuli go mieszkańcy miejscowości Czerwionka-Leszczyny, ale także Knurowa, Rybnika czy Ornontowic. Znów źródło wstrząsu znajdowało się na terenie KWK Knurów-Szczygłowice. W związku z nim wycofano ze ściany 20 górników. Jak uspokaja Katarzyna Jabłońska-Bajer takich wstrząsów są tysiące. Jak podkreśla w tym przypadku nie ma osób poszkodowanych.
Jednak mieszkańcy są coraz bardziej poirytowani wstrząsami. Tym bardziej, że w ostatnim czasie się nasiliły. W mediach społecznościowych pytają, co z ewentualnymi zniszczeniami na powierzchni. Niektórzy mają wręcz apokaliptyczne wizje i twierdzą, że wkrótce "rozpadną się domy". Inni pół żartem pół serio piszą, że musieli "gonić kubek z kawą" na stole. Takie zdarzenia z pewnością wciąż będą odnotowywane w najbliższym czasie.