Polski Instytut Ekonomiczny przedstawił raport zatytułowany "Wskaźnik Wrażliwości Regionów Górniczych na transformację energetyczną - obraz na podstawie danych z powiatów". Dzięki niemu wiemy, które miasta są najlepiej przygotowane na wygaszenie kopalń, jakie będzie stopniowo następowało do 2049 roku. - Największą odpornością na transformację wykazują Katowice, Gliwice i Jaworzno - uważa PIE. - Regiony te nie ucierpiały w znaczący sposób na likwidacji kopalń, ich struktura gospodarcza jest zdywersyfikowana, a udział pracowników kopalń w relacji do ogółu pracujących jest relatywnie niewielki - dodają eksperci. Wśród miast na prawach powiatu, które nie odczują wyraźnych skutków wygaszania kopalń, znalazły się także Tychy i Dąbrowa Górnicza. Z kolei poszczególne powiaty, których perspektywy uznaje się za "dobre", to: bełchatowski, wadowicki, bolesławiecki, cieszyński, świdnicki oraz krakowski.
Zobacz również: PIKIETA pod biurem europosłanki. Górnicy wściekli! "Nie chcemy, by znów do nas strzelano"
Niestety, nie wszystkie powiaty poradzą sobie z transformacją energetyczną. PIE wymieniło w swoim raporcie kilka śląskich miast, których sytuacja ekonomiczna może się radykalnie pogorszyć w związku z zamykaniem kopalń. Transformacja energetyki może spowodować likwidację wielu dobrze płatnych miejsc pracy, wzrost bezrobocia, zmniejszenie wpływów do lokalnych budżetów, upadek firm powiązanych z branżą górniczą, problemy przedsiębiorstw pośrednio powiązanych z górnictwem (np. sklepów znajdujących się przy kopalniach), zubożenie społeczeństwa, a co za tym idzie problemy społeczne. O które miasta chodzi? Szczegóły w poniższej galerii.