W niedzielę, 18 października, na profilu na Facebooku aktywistów grupy Burowiec z Katowic pojawiło się zdjęcie przedstawiające akt wandalizmu, do którego doszło w katowickiej dzielnicy Dąbrówka Mała. Tym razem nie był to jednak kibicowski wybryk, z którymi na co dzień borykają się mieszkańcy, a napis odwołujący się do pandemii koronawirusa i obowiązku noszenia maseczek. "Cała Polska śpiewa z nami, wypie*** z maseczkami", czytamy wulgarny napis na bloku. - Rozumiemy, że każdy może mieć swój pogląd na pandemię, ale to nie usprawiedliwia wandalizmu - piszą na grupie Burowiec. To ściana boczna bloku przy ul. Pogodnej 2. Napis, jak informuje portal InfoKatowice.pl, miał pojawić się pod koniec ubiegłego tygodnia, w nocy z czwartku na piątek.
"Pomalowana została ściana boczna bloku, widać ją z węzła al. Roździeńskiego i ul. Hallera. Dąbrówka Mała to jedna z dzielnic dotkniętych plagą wandalizmu. W niszczeniu elewacji prześcigają się pseudokibice GKS-u Katowice i Ruchu Chorzów. W tym przypadku doszło do wandalizmu niezwiązanego z żadnym klubem sportowym", podaje InfoKatowice.pl.
Sprawa została już zgłoszona straży miejskiej, która się tym zajmie. Tego typu akty wandalizmu zgłaszać musi zarządca budynku. To na jego wniosek ścigani mogą być ewentualni sprawcy.