W piątek od rana ruszyła druga tura badań górników. – Badani będą ci pracownicy, którym wyszły wyniki ujemne podczas pierwszego etapu. Musimy mieć pewność, iż ci górnicy zdrowi będą mogli wrócić do pracy – podkreślał wojewoda śląski Jarosłąw Wieczorek. Blisko 7 tys. wymazów od piątku do niedzieli planowane jest do pobrania od pracowników 3 zakładów PGG, kolejnych 1800 od górników KWK Bobrek i 1400 próbek z KWK Pniówek. Łącznie ma być przetestowanych kolejnych 13,5 tys. górników.
Znamy wyniki dotychczasowych testów w kopalniach w województwie śląskim. Mamy już 1,9 tys zakażeń w sektorze wydobywczym. - Na podstawie wyników i danych, którymi obecnie dysponujemy, ponad 1900 górników jest zidentyfikowanych z wynikiem dodatnim, z czego na niecałe 10 tys. wyników z przesiewu wychodzi ok. 1500 osób z wynikiem dodatnim. Pozostali górnicy są to osoby, które zostały przebadane z wywiadu epidemiologicznego lub kwarantanny i również mają wynik dodatni - powiedział podczas briefingu prasowego wojewoda Wieczorek. Najtrudniejsza sytuacja panuje w kopalniach Murcki-Staszic, Bobrek, Sośnica, Pniówek i Ruch Jankowice. W czterech z nich wstrzymano wydobycie.
Mimo dynamicznej sytuacji zarząd PGG planuje w najbliższym czasie wznowienie wydobycia w kopalniach. Do pracy wrócą zdrowi górnicy. - Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie krzywa zakażeń będzie się wypłaszczać i będzie dla nas prognostykiem, że możemy powoli uruchamiać plan przywracania produkcji w tych kopalniach. Oczywiście będzie to następowało powoli, bardzo ostrożnie i adekwatnie do nadchodzących wyników badań - podkreślił Tomasz Rogala, prezes PGG.
Źródło: PAP, PGG, ŚUW
Polecany artykuł: