Związkowcy górniczy odrzucili propozycje zarządu Polskiej Grupy Górniczej, które dotyczyły znacznego obniżenia zarobków pracowników, co miało pomóc wyjść spółce z trudnej sytuacji spowodowanej epidemią koronawirusa w Polsce. Zarząd PGG podkreśla, że przedstawiony plan działań miał obniżyć koszty działalności i umożliwić firmie funkcjonowanie w sytuacji kryzysowej związanej ze zmniejszeniem zapotrzebowania na węgiel.
- Spadek zapotrzebowania na energię wytwarzaną z węgla wynosi już kilkanaście procent i spółka musi elastycznie reagować, aby nie generować nadmiernych strat finansowych na prowadzonej działalności - mówi Tomasz Głogowski, rzecznik PGG.
Przedstawiciele PGG podkreślają, że "oczekiwanie wyrażone przez stronę społeczną, że spółka w obecnej sytuacji przygotuje plan restrukturyzacji, bez ustalenia rzeczywistego zapotrzebowania na produkowany surowiec, jest niezasadne".
- Nikt nie potrafi obecnie przewidzieć tego zapotrzebowania, a pierwsze miarodajne informacje rynkowe określające poziom zapotrzebowania powinny być dostępne w czerwcu tego roku - mówią w Polskiej Grupie Górniczej.
PGG podjęła już pierwsze z koniecznych działań, o których informowała w środę (22 kwietnia). Polegają one m. in. na ograniczeniu na okres miesiąca wykonania części kontraktów na prace firm zewnętrznych w kopalniach i dzierżawę maszyn górniczych.
- Zarząd Polskiej Grupy Górniczej ubolewa, że strona społeczna odrzuciła propozycje pakietu osłonowego, który umożliwiłby skorzystanie z tarczy antykryzysowej i pozyskanie 70 mln zł miesięcznie - przekazuje Głogowski.
Przypomnijmy, że we wtorek (14 kwietnia) zarząd PGG przedstawił związkowcom projekt pakietu osłonowego na czas kryzysu, którego celem była z jednej strony ochrona miejsc pracy, a z drugiej strony ustabilizowanie sytuacji finansowej spółki.
- Plan ten oparto na trzech filarach: skorzystanie z rządowej pomocy w trybie tarczy antykryzysowej, skrócenie czasu pracy kopalń i wynagrodzeń o 20 proc., zamrożenie niektórych inwestycji i renegocjacje kontraktów. Dzięki dofinansowaniu z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych spółka zyskałaby 70 mln zł miesięcznie, dodatkowo przez obniżenie płac oszczędziłaby 55 mln zł miesięcznie, ograniczenie wydatków operacyjnych i inwestycyjnych przyniosłoby 70 mln zł miesięcznie, a łączny efekt ekonomiczny pakietu wynosiłby ok. 195 mln zł każdego miesiąca i 585 mln zł po kwartale - mówią w PGG.
Warunkiem uzyskania pomocy publicznej w ramach tarczy antykryzysowej jest jednak – zgodnie z ustawą o Covid-19 – podpisanie porozumienia z reprezentacją związkową pracowników. Brak kompromisu na linii zarząd-związkowcy uniemożliwia zatem skorzystanie z tego rozwiązania.
- Działania zaproponowane przez zarząd PGG są racjonalne i możliwe do przeprowadzenia w obecnej sytuacji. Zarząd zachowuje determinację i gotowość do ratowania firmy oraz miejsc pracy - zapewniają w spółce.
Polecany artykuł: