Koronawirus w Polsce: Środa, 16 czerwca. Ministerstwo Zdrowia codziennie o godz. 10:30 publikuje najnowszy raport dotyczący kolejnych zakażeń koronawirusem w Polsce. Możemy z niego wyczytać, w jakich województwach potwierdzono nowe zakażenia, a także ile nowych zgonów odnotowano. Czy sytuacja się uspokoi? W środę, 16 czerwca, dane wskazują na to, że liczba zaszczepionych co najmniej jedną dawką szczepionki przeciw COVID-19 w Polsce wynosi 15 549 895, z czego liczba zaszczepionych dwiema dawkami to 9 137 734 osób. Łącznie jest to więc 24 687 629 wykonanych szczepień.
Jak wyglądają dzisiejsze statystyki - środa, 16 czerwca? MZ potwierdziło 241 nowych zakażeń w kraju.
- Mamy 241 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: wielkopolskiego (28), mazowieckiego (25), łódzkiego (23), śląskiego (23), kujawsko-pomorskiego (21), zachodniopomorskiego (20), małopolskiego (19), dolnośląskiego (17), lubelskiego (16), opolskiego (12), pomorskiego (8), podkarpackiego (7), podlaskiego (7), świętokrzyskiego (6), warmińsko-mazurskiego (2), lubuskiego (1). 6 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną - informuje Ministerstwo Zdrowia.
- Z powodu COVID-19 zmarło 12 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 50 osób. Liczba zakażonych koronawirusem 2 878 061/74 688 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe) - podaje MZ.
Tymczasem obserwowana jest sytuacja w Wielkiej Brytanii, gdzie nowe, dzienne przypadki zakażeń sięgają kilku tysięcy. Średnia z ostatnich 7 dni to prawie 7 tys. zakażeń dziennie, czyli znów o 2 tys. zakażeń więcej niż tydzień temu. Powodem może być indyjska mutacja koronawirusa, która już się tam pojawiła. Jeśli chodzi o prognozy w Polsce, Instytut Pomiarów i Oceny Stanu Zdrowia (IMHE) przy uniwersytecie waszyngtońskim wskazuje, że w naszym kraju do lipca 2021 roku umrze 78 109 chorych na COVID-19. Liczba zakażeń i nowych zgonów latem ma spaść i będzie spokojnie, ale jesień może być trudna - eksperci wskazują na możliwą kolejną falę. Dużo zależy tu m.in. od liczby szczepień.