Przedłużające się i niejasne procedury, testy dające sprzeczne wyniki, w końcu zamieszanie w konkretnych placówkach sanepidu. Powodów, dla których kwarantanna spowodowana koronawirusem lub kontaktem z osobą zakażoną się przedłuża jest wiele. Codziennie do redakcji "Super Expressu" napływają kolejne wieści w tej sprawie, z różnych regionów Polski. Mieszkańcy wskazują, że przebywają w izolacji od wielu tygodni, czasem miesięcy. To fatalnie odbija się na ich zdrowiu psychicznym, a kontakt z sanepidem jest często utrudniony z uwagi na to, że telefony do tych placówek się urywają, więc dodzwonienie się graniczy z cudem. Na łamach "SE" opisujemy te dramaty, próbując pomóc mieszkańcom. Tak przyczyniliśmy się między innymi do uwolnienia małżeństwa z Rudy Śląskiej, które od prawie dwóch miesięcy nie widziało się z dziećmi przez przedłużającą się kwarantannę.
Ludzie, którzy doświadczyli tego typu izolacji, teraz sami się dziwią, jak byli w stanie to wytrzymać. Mówią o traumatycznych przeżyciach. - Jestem podłamany psychicznie - wskazywali w listach do naszej redakcji. Postanowiliśmy w naszym zestawieniu zebrać najdłuższe przypadki kwarantanny, która przedłużała się z niewiadomych przyczyn, ku przestrodze dla innych. I wciąż będziemy opisywać tego typu sytuacje, by walczyć z ich występowaniem.
Koronawirus w Polsce: Najdłuższe kwarantanny. Jak oni to wytrzymują? Dramat. Zobaczcie w powyższej galerii zdjęć!
Polecany artykuł: