Koronawirus w Polsce. Potężny przyrost zakażeń na Śląsku. Będzie jeszcze gorzej!
Koronawirus nie odpuszcza. W piątek 31 lipca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 657 nowych zakażeniach. To dotychczasowy rekord jeśli chodzi o epidemię w naszym kraju. Niestety około 1/3 zakażeń została odnotowana w województwie śląskim. Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że to nie koniec wzrostów.
- Niestety musimy się spodziewać nadal dużej liczby pozytywnych wyników ze Śląska. Na pewno w weekend będą raportowane jeszcze dane z przesiewu w kopalni Bielszowice. Dziś też kolejne 300 osób jest badanych z kopalni Silesia i 300 z kopalni Chwałowice - mówi rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
To właśnie sektor wydobywczy znów jest na językach wszystkich tym bardziej, że jak informuje ministerstwo, nowe ogniska zarazy dotyczą rodzin górniczych.
- W raportach mamy teraz dość duży udział rodzin górników zaraportowanych w ubiegłym tygodniu. Na Mazowszu niestety mamy nowe ogniska z imprez rodzinnych czy szpitala. Nie ma natomiast żadnych nowych ognisk w Małopolsce – tam nadal w raportach mamy zakłady pracy - dodał rzecznik MZ.
Ministerstwo spodziewa się w najbliższym czasie kolejnych wzrostów. Ogółem od początku epidemii zakażonych zostało 45 688 osób, z czego 33 987 wyzdrowiało. Zmarło 1716 pacjentów. Na Śląsku od początku epidemii odnotowano 16 167 przypadków koronawirusa, ale 13 886 osób uznaje się za ozdrowieńców.
Polecany artykuł: