Koronawirus we Włoszech. Nie żyją cztery osoby
We Włoszech stwierdzono już 219 przypadków zakażenia koronawirusem. Niestety wzrasta bilans ofiar śmiertelnych - najświeższe dane mówią o 5 zgonach. Na świecie zakażenia stwierdzono już u niemal 80 tys. osób. W ciągu ostatniej doby w samych Chinach zmarło 150 osób. Blisko 30 zmarło już poza Państwem Środka. Ogółem bilans wynosi już grubo ponad 2 tys. ofiar śmiertelnych.
Koronawirus we Włoszech. Czy na Śląsku jest bezpiecznie? Co z pacjentem z Zawiercia?
Jak podaje Wojewódzka Stacja Epidemiologiczno-Sanitarna w Katowicach w tej chwili pod obserwacją jest prawie 40 osób. - W tej chwili pod naszym nadzorem jest 39 osób, z czego część przyjechała z Włoch. - mówi Renata Cieślik-Tarkota, kierownik Oddziału Epidemiologii z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach. - Są to osoby, które w ostatnim czasie przebywały na obszarze, gdzie występuje duża ilość zakażeń koronawirusem albo miały kontakt z osobami powracającymi z tamtych rejonów. Są one proszone o wykorzystanie urlopów wypoczynkowych lub zwolnienia lekarskiego L4 i pozostanie w warunkach domowych. U tych osób nie ma objawów zakażenia koronawirusem. Mają stały kontakt pracownikami inspekcji. Jeżeli u którejś z nich pojawią się charakterystyczne objawy, takie jak gorączka, kaszel czy duszności, wówczas jest podejmowana decyzja o ich ewentualnej hospitalizacji - dodaje.
Co z pacjentem z Zawiercia, który trafił ostatnio do placówki z podejrzeniem koronawiusa. Jak podaje rzecznik placówki Marcin Wojciechowski w tym momencie nie ma żadnych informacji na ten temat. Trwa oczekiwanie na wyniki szczegółowych badań. Szpital zapewnia, że będzie informował o sytuacji za pośrednictwem mediów społecznościowych. Do tej pory w Polsce nie było potwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem.
GIS odradza podróży do Włoch
Na Półwyspie Apenińskim znajduje się największe poza Azją ognisko koronawirusa. Włochy wprowadziły "czerwone strefy". W dwóch regionach, gdzie zakażeń jest najwięcej, obowiązują ścisłe ograniczenia, bez specjalnego zezwolenia nie można wjechać do kilku miast w północnych regionach Włoch - Veneto i Lombardii. Nie można ich też przez następne dwa tygodnie opuścić. Wiele firm i szkół zawiesiło działalność. Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenie, w którym odradza podróży do krajów, gdzie znajdują się ogniska koronawirusa. Chodzi oczywiście o Chiny, Koreę Południową, Iran, Tajlandię, Wietnam, Singapur, Japonię, a także Włochy (w szczególności regiony takie jak Lombardia, Wenecja Euganejska, Piemont, Emilia Romania, Lacjum).
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: