Do czołowego zdarzenia doszło w poniedziałek 26 września. O godzinie 10.35 dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Katowicach otrzymał zgłoszenie o wypadku na ul. Obrzeżnej Zachodniej na granicy Katowic z Mysłowicami.
Czytaj koniecznie: 12-latek zaatakował nożem Kacpra i jego kolegę. Rodzice w rozpaczy: "Gdyby ostrze doszło głębiej, nasz syn by nie przeżył"
Obaj kierowcy byli uwięzieni w swoich samochodach i konieczne było użycie sprzętu hydraulicznego, by ich wydostać. Na miejscu pracowały służby, strażacy z Katowic i Mysłowic oraz zespół ratowników medycznych.
Ze względu na stan zdrowia poszkodowanych konieczna była interwencja śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowcy zostali zabrani do szpitali.
Przyczyny wypadku na granicy miast
Przyczyny i okoliczności zdarzenia ustalają pracujący na miejscu policjanci.
- Na miejscu działało 6 zastępów straży pożarnej, w tym także mysłowiccy strażacy. Więcej informacji pojawi się po zakończeniu działań – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Katowicach kpt. Rafał Gruszka.