12-letni chłopiec trafił do centrum pediatrii w Sosnowcu. To po wypadku, do którego doszło na terenie dawnych zakładów dziewiarskich "Wanda". Okoliczności zdarzenia zbadają śledczy. Tymczasem jak podaje RMF24, ze wstępnych ustaleń wynika, że 12-latek był tam z innymi chłopcami. To oni mieli powiadomić o dramacie, który się wydarzył. Chłopiec spadł z dużej wysokości, szacuje się, że mogło to być nawet ponad 20 metrów.
12-latek jest w poważnym stanie.