Arcymistrz szachowy Krzysztof Bulski nie żyje. Jego córeczki potrzebują pomocy
Krzysztof Bulski, arcymistrz szachowy z Katowic, zmarł w połowie grudnia 2020 roku. Ta informacja zszokowała środowisko sportowe. Multimedalista Mistrzostw Polski, wybitny arcymistrz odszedł w wieku zaledwie 33 lat, zostawiając wielką pustkę w sercach rodziny i przyjaciół. "To wielki smutek dla środowiska szachowego, lecz ogromu straty i żalu, które poniosły małe córeczki Krzyśka - 5-letnia Madzia oraz 3-letnia Wiktoria, nie da się zmierzyć żadną miarą. Tegoroczne święta były dla nich pierwszymi z wielu, spędzonych bez ukochanego taty. Żadne słowa, ani żadne pieniądze nigdy nie wynagrodzą im tej straty, natomiast finansowa pomoc choć trochę może ich wspomóc w tych trudnych chwilach", mówią jego bliscy. Teraz dziewczynki oraz ich mama potrzebują pomocy!
Arcymistrz szachowy Krzysztof Bulski nie żyje. Ruszyła zbiórka na dzieci
"Prosimy przyjaciół, kolegów, rywali z drugiej strony szachownicy oraz wszystkich, którym Krzysztof nie był obojętny, o wsparcie dla jego wspaniałych córek oraz ich mamy", czytamy w serwisie zrzutka.pl, gdzie uruchomiono zbiórkę na dzieci oraz kobietę. "W naszych wspomnieniach na zawsze pozostanie wspaniałym i utalentowanym arcymistrzem szachowym, finalistą turniejów ogólnopolskich i międzynarodowych. Nasz żal jest tym większy, iż opuścił nas młody, pełen zapału i inwencji wspaniały człowiek” – napisał na swojej stronie Śląski Związek Szachowy. Link do zbiórki: Krzysztof Bulski.
Krzysztof Bulski w szachy grał od siódmego roku życia. Pierwszym klubem Bulskiego był „Kolejarz” Częstochowa. Od 2005 r. reprezentował klub „HetMaN” Szopienice i jego barwach odniósł największe sukcesy w dotychczasowej karierze. Trzykrotnie, w latach 2007-2009 był mistrzem Polski w szachach błyskawicznych. W 2012 r. zdobył w Guimarães dwa srebrne medale (indywidualnie oraz w klasyfikacji drużynowej) mistrzostw świata studentów. W tym samym roku zdobył tytuł arcymistrza szachowego. Najwyższy ranking w karierze osiągnął 1 lipca 2012 r., z wynikiem 2554 punktów zajmował wówczas 15. miejsce wśród polskich szachistów.