Kradzież miała miejsce w kwietniu w Bazylice św. Antoniego w Rybniku. Podczas jednej z liturgii 31-letni złodziej wtargnął do zakrystii i wziął portfel prowadzącego w tym czasie mszę świętą księdza.
Złodziejaszek nieźle się "wzbogacił" - ukradł 1200 złotych, dodatkowo usiłował wyciągnąć pieniądze z konta za pomocą karty bankomatowej znajdującej się w portfelu. Policjanci prowadzili czynności, ale długo nie mogli namierzyć zuchwałego rabusia.
Dopiero w poniedziałek podczas jednej z interwencji i legitymowania przez mundurowych na terenie Wodzisławia Śląskiego mężczyzna posłużył się dowodem osobistym podszywając się pod księdza. Podejrzany usłyszał już zarzuty, przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddali się karze.
Czytaj także:
Opuszczone miejsca w woj. śląskim! ZOBACZCIE, jak wyglądają od środka [ZDJĘCIA]
Te kobiety mają "lepkie ręce"! Złodziejki z woj. śląskiego poszukiwane przez Policję [ZDJĘCIA]
ZOBACZ WIDEO: