Księża zorganizowali imprezę, zamówili męską prostytutkę
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", księżą z Dąbrowy Górniczej zorganizowali imprezę, na którą zaprosili męską prostytutkę. Wszystko miało się rozegrać w pomieszczeniach parafialnych w parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. To pierwszy kościół w Polsce, z tytułem bazyliki. Świątyni taki tytuł nadał papież Leon XIII.
"Impreza miała charakter zorganizowana przez duchownych miała charakter czysto seksualny. Jej uczestnicy zażywali tabletki na potencję" - "GW" cytuje osobę, która zna kulisy sprawy. Gdy zaproszony przez duchownych mężczyzna stracił przytomność, jeden z uczestników imprezy zadzwonił po pogotowie. Gdy ratownicy dotarli na miejsce, duchowni nie chcieli ich wpuścić do środka. Na miejsce wezwano policję i dopiero po interwencji wpuszczono ratowników do nieprzytomnego mężczyzny.
Nie wiadomo czy mężczyzna wyraził zgodę na seks z wieloma osobami, pewne jest jedynie, że była to osoba pełnoletnia.
Sprawę imprezy zbada prokuratura
Niechlubna impreza została wzięta już pod lupę przez śledczych. Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej wszczęła śledztwo pod kątem nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednią utratą życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Choć oficjalnie proboszcz parafii w rozmowie z "Wyborczą" zaprzecza doniesieniom medialnym, to jak ustalili dziennikarze, skierował w tej sprawie pismo do biskupa kurii w Sosnowcu, że w budynku należącym do parafii doszło do interwencji pogotowia i policji. Pismo zostało skierowane do kurii 12 września. Biskup zdecydował o powołaniu komisji, która w trybie pilnym wyjaśniła okoliczności zaistniałej sytuacji. Po zakończeniu pracy komisji, biskup ma podjąć decyzję przewidziane prawem kanonicznym.