Górnik Piotr M. groził rodzinie z dziećmi. "Zrobię im krwawy Śląsk"
Małżeństwo z Ukrainy szukało mieszkania w Tychach (woj. śląskie), więc zamieściło w sieci ogłoszenie. "Rodzina z Ukrainy. 2 dorosłych i 2 dzieci. Szuka mieszkania do wynajęcia w Tychach. Najlepiej dwupokojowe. Ktoś coś?" - napisali. W odpowiedzi przyszła fala nienawiści ze strony górnika, który - jak chwali się na Facebooku - pracuje w kopalni Ziemowit. "Niech wydupiają do siebie albo kupię maczetę i zrobię im krwawy Śląsk jak oni Wołyń" - napisał Piotr M. Jak poinformował Rafał Gaweł, członek zarządu w Ośrodku Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, Piotr M. stanie przed sądem. OMZRiK zainteresował się bowiem sprawą i złożył w sądzie akt oskarżenia.
Górnik Piotr M. groził rodzinie z dziećmi. Teraz stanie przed sądem
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył akt oskarżenia. Sekretariat Prokuratury Rejonowej Katowice-Wschód w Katowicach zawiadamia, że akt oskarżenia przeciwko Piotrowi M. został przesłany do Sądu Rejonowego w Tychach. Chodzi o art. 256 & 1 kk: "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".