Makabrycznego odkrycia dokonano dzisiaj (28 kwietnia), około godz. 11:00, na terenie Doliny Trzech Stawów w Katowicach. O tej godzinie strażacy otrzymali zgłoszenie o prawdopodobnym topielcu znajdującym się w stawie Łąka.
- Na miejsce wysłano dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach oraz specjalistyczną grupę wodno-nurkową z Bytomia - mówi Adam Kryla, rzecznik PSP w Katowicach.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia, dowódca akcji potwierdził, że w stawie są zwłoki osoby o nieustalonych danych personalnych.
Gdy strażacy wyciągnęli zwłoki z wody, okazało się, że ofiarą jest kobieta w wieku około 50 lat. Nie wiadomo, kim była, ani jak znalazła się w stawie.
- Działania na miejscu wciąż trwają - mówi Adam Kryta.
Dalsze postępowanie w tej sprawie będzie prowadzić policja, która sprawdzi, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy może w zdarzeniu brały udział osoby trzecie.