Tajemnicze zaginięcie Marcina Pasieki. Sprzedał samochód. "Szedł wzdłuż torów"

Marcin Pasieka zaginął 20 maja. Jak podaje policja, tego dnia około godziny 21.00 wyjechał samochodem z Panek, gdzie mieszkał, a następnego dnia (21.05), w godzinach przedpołudniowych, rozmawiał telefonicznie z rodziną. Potem kontakt się urwał. Tropy prowadzą do klubu Don Kichot w Częstochowie przy Alei NMP, gdzie miał być widziany 20 maja ze znajomymi.

- Policjanci ustalili również, że w sobotę 21 maja około godziny 12.00 - 13.00 Marcin Pasieka sprzedał swój samochód marki volkswagen w komisie samochodowym w Częstochowie. Następnie z samochodu zaginiony zabrał ze sobą plecak, po czym oddalił się w nieznanym kierunku. Z uzyskanej relacji przypadkowego świadka wynika, że osoba podobna do zaginionego, w sobotę 21 maja około godziny 14.00 szła z plecakiem Aleją Wolności w Częstochowie, wzdłuż torów tramwajowych w kierunku dworca PKP - podaje policja.

Czytaj także: Kupił kwiaty i czekoladki w Biedronce, poszedł na seks z 13-latką. Przykładny ojciec 6-latki okazał się pedofilem

Marcin Pasieka. Rysopis zaginionego

Mundurowi opublikowali zdjęcie i rysopis zaginionego 40-latka:

• wiek z wyglądu: 30 lat
• wzrost: około 176 cm
• sylwetka: szczupła
• włosy: krótkie koloru ciemnego
• nos: normalny
• uszy: normalne
• charakterystyczna cecha: tatuaż na prawym przedramieniu

Czytaj także: Częstochowa. Kobieta zwyzywała kierowcę na pasach. Mamy stanowisko policji

- Osoby mogące pomóc w ustaleniu miejsca przebywania osoby zaginionej proszone są o kontakt z KPP w Kłobucku telefonicznie 47 85 822 00 bądź e-mailowo: [email protected] lub z najbliższą jednostką Policji dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112 - apelują mundurowi.