Maria Koterbska nie żyje. Mieszkańcy Bielska-Białej w żałobie
18 stycznia wieczorem Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej poinformował o śmierci Marii Koterbskiej. - Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci wielkiej damy polskiej piosenki, wspaniałej osoby, wybitnej bielszczanki – Marii Koterbskiej. Legendarna artystka 13 lipca ubiegłego roku świętowała swoje 96. urodziny pełna optymizmu i pogody ducha. Taką też ją wszyscy zapamiętamy. Zapamiętamy też największe przeboje, jak „Karuzela”, „Serduszko puka w rytmie cza-cza”, „Augustowskie noce” i wiele innych. W imieniu wszystkich bielszczan rodzinie Pani Marii i jej najbliższym składam wyrazy współczucia. Świat dziś wiele stracił… - napisał na Facebooku.
Czytaj również: Nie żyje Maria Koterbska. Legenda polskiej piosenki miała 96 lat
Maria Koterbska urodziła się 13 lipca 1924 r. w Bielsku-Białej. Praktycznie całej swoje życie spędziła w tym mieście. Karierę zaczynała krótko po wojnie. W repertuarze miała 1500 piosenek, w tym ok. 400 nagranych. Jej największe przeboje, takie jak 'Serduszko puka w rytmie cza-cza", "Złoty pierścionek", "Parasolki" czy "Karuzelę" śpiewała cała Polska.
Mieszkańcy Bielska-Białej są w żałobie. Wielu z nich nie może uwierzyć w to, co się stało. - To bardzo smutna wiadomość. Moje kondolencje dla Rodziny, bliskich i przyjaciół, dla Świata Kultury w Bielsku i Polsce . To ogromna strata dla całego świata artystycznego - napisała pani Izabela.
Czytaj również: Katowice. Tajemnicza śmierć w areszcie. Oskarżony o pedofilię miał pętlę na szyi i związane ręce
- Pani piosenki są wieczne i Pani też poprzez te piosenki też zawsze będzie z nami. W niebie też zaśpiewaj ,,Augustowkie noce", to najpiękniejszy utwór. Odeszła wielka artystka, piękna i dobra kobieta. Spoczywaj w spokoju - dodała kolejna z komentujących.
- Cudowna kobieta, zawsze uśmiechnięta, grzeczna, uprzejma, prawdziwa dama, bardzo lubiłam z nią rozmawiać. Panie, opiekuj się naszym śpiewającym aniołkiem - to z kolei słowa pani Łucji.