Restauracja McDonald przy ul. Konstytucji w Bytomiu została zamknięta 10 czerwca. Jak poinformował nas Dominik Szulowski z McDonald's Polska, powodem takiej decyzji był zły stan techniczny budynku i rosnące koszty utrzymania.
Z ekspertyzy technicznej sporządzonej w 2012 roku wynikało, że dotknięty tzw. szkodami górniczymi lokal może funkcjonować, ale pod warunkiem stałego monitorowania odchyleń szkieletu budynku.
- Regularnie wykonywane pomiary wskazywały na zwiększanie się tych odchyleń, co wiązało się z różnymi odkształceniami np. stolarki, wypiętrzeniami itp. Przeciwdziałanie im było coraz bardziej kosztowne i kłopotliwe. Rachunek ekonomiczny nie uzasadniał ponoszenia dalszych nakładów czy tym bardziej inwestowania w modernizację lokalu - mówi Dominik Szulowski z McDonald's Polska.
Podkreśla jednak, że w żadnym momencie nie zachodziło ryzyko zawalenia budynku. Bo faktyczne wychylenie słupów było dwa razy mniejsze niż założony w ekspertyzie graniczny poziom, przy którym może dojść do utraty nośności konstrukcji i tym samym zawalenia.
Jedyny McDrive w okolicy
Warto zauważyć, że restauracja znajdująca się w zdegradowanej szkodami górniczymi dzielnicy Karb, była jedyną restauracją, gdzie w minionych latach nie została przeprowadzona metamorfoza. Lokal nadal miał starą linię architektoniczną. Działał tu jednak jedyny McDrive w okolicy. Restauracja w centrum Bytomia jest go bowiem pozbawiona. Teraz kierowcy chcący zamówić jedzenie na wynos musza pofatygować się np. do sąsiedniego Chorzowa.
Będzie nowy lokal?
Wiadomo jednak, że McDonald's w Bytomiu nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. W planach jest budowa nowej restauracji w innej lokalizacji, jak na razie nie zapadła jednak konkretna decyzja w jakiej. To ma się wyjaśnić jesienią.
W restauracji McDonald's przy ul. Konstytucji w Bytomiu w sumie pracowało kilkadziesiąt osób. Pracownikom została przedstawiona oferta pracy w innych lokalach sieci.