Leżącego w kałuży krwi mężczyznę znaleziono przy ul. Hallera w Sosnowcu. 35-latek był na skraju życia, gdy dotarli do niego ratownicy. Mężczyzna kilkukrotnie został dźgnięty nożem.
Czytaj także: Brutalna napaść na staruszka w Sosnowcu. Wśród sprawców 13-letni chłopiec
Sprawca nie uciekł daleko, ukrywał się w jednym z mieszkań przy sąsiedniej ulicy. - Przebywająca tam kobieta twierdziła, że nikogo oprócz niej w nim nie ma. Mimo tego przeszukali pomieszczenia i w jednym z nich natknęli się na nadal zakrwawionego sprawcę - przekazała podkom. Sonia Kepper, rzeczniczka sosnowieckiej policji.
Policjanci znaleźli także nóż, którym sprawca zadawał ciosy swojej ofierze. Mężczyzna i 36-letnia kobieta zostali zatrzymani. Po sprawdzeniu kobietę zwolniono. Na podstawie zgromadzonego przez śledczych materiału, prokurator przedstawił 30-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Aresztowanemu może grozić kara nawet dożywotniego więzienia.