Miasto PROSZCZEPIONKOWE. Takie dziecko łatwiej zostanie przedszkolakiem

To nie znaczy, że dzieci rodziców-antyszczepionkowców są na pozycji przegranej. Może być jednak taka sytuacja, że 9 pkt. otrzymanych za przestrzeganie terminarza obowiązkowych szczepień, zdecyduje o przyjęciu. Stosowną uchwałę tyscy radni przyjęli na ostatniej sesji (12 grudnia) jednogłośnie Rada Miasta Tychy. Uchwała zmienia dotychczasowa uchwałę z 25 stycznia 2018 r. i określa, że „kandydaci, którzy przeszli obowiązkowe bezpłatne szczepienia ochronne lub posiadają długotrwałe odroczenie obowiązkowego szczepienia ochronnego” mogą liczyć na premię punktową przy naborze, co dotychczas nie było uwzględniane. – W lutym rodzice do dokumentacji w sprawie przyjęcia dziecka do żłobka, będą składać oświadczenie dotyczące szczepień. Jeśli w konkretnych przypadkach istnieją przeciwwskazania medyczne w tym zakresie, wówczas takie dziecko jest „usprawiedliwione” – wyjaśnia wiceprezydent Maciej Gramatyka.

Jeszcze w 2018 r. punktowanie za przestrzeganie obowiązku szczepień było przez wojewodę i sądy kwestionowane. Przełom nastąpił w z początkiem 2019 r. Wówczas Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody śląskiego stwierdzające nieważność uchwały Rady Miasta Częstochowy dotyczącej wymogu posiadania kompletu szczepień przez dzieci przyjmowane do żłobków i przedszkoli w tym mieście. Takie rozwiązania jak w Tychach wcześniej wprowadzono m.in. w Sosnowcu, Katowicach, Wrocławiu i Poznaniu. W marcu 2019 r. w sondażu SW Research 66 proc. badanych opowiedziało się z preferowanym dostępem do publicznych przedszkoli i żłobków dla dzieci, których rodzice poddają obowiązkowym szczepieniom. W Polsce sprawa nie jest załatwiona ustawowo, decyzja należy do samorządów. W Niemczech od 2020 r. wprowadzone będą ustawowo obowiązkowe szczepienia przeciw odrze dla dzieci przedszkolnych oraz opiekunów tych dzieci.