Polecany artykuł:
Zgromadzenie skierowane było przeciwko uruchomieniu wydobycia węgla ze złoża Imielin- Północ przez Kopalnię Piast-Ziemowit, która należy do Polskiej Grupy Górniczej. Mieszkańcy miasta obawiają się odkształceń terenu i zniszczenia ich domów. Twierdzą, że planowane wydobycie węgla na płytkich pokładach najtańszą metodą "na zawał" realnie zagraża ich bezpieczeństwu.
Nikt z nami nie chce rozmawiać, nikt nam nie chce pomóc – boimy się o swoje domy, życie. Chcą zniszczyć nasze miasto. Nie czujemy się już bezpiecznie – mówią protestujący.
– Nasze domy nie są zabezpieczone, kościół nie jest zabezpieczony i rurociąg. Nie chcemy być drugim Bytomiem! Do tej pory mamy pisma z Głównego Instytutu Górnictwa, który zapewniał nas, że nigdy w Imielinie wydobycia węgla nie będzie. – dodają.
Imielin liczy 8,8 tysięcy mieszkańców, a pod petycją podpisało się aż 1,3 tysięcy osób! Petycję przygotowali mieszkańcy i samorząd.
Decyzja w sprawie uruchomienia wydobycia w Imielinie ma zapaść we wrześniu.