Smog w Rybniku. Mieszkanka pozwała miasto! Zażądała zadośćuczynienia
Dominika Maćkowska-Gil pozwała Rybnik za to, że za mało robi w walce ze smogiem. Dusząca trucizna nie dawała jej normalnie funkcjonować! Kobieta zażądała od miasta 50 tys. zadośćuczynienia za życie w zanieczyszczonym powietrzu. - Świadkiem na pierwszej rozprawie w Sądzie Rejonowym w Rybniku był wiceprezydent Janusz Koper, który przez długi czas odpierał zarzut rybniczanki - przypomina portal rybnik.com.pl. W czwartek, 5 listopada, odbyła się druga i ostatnia rozprawa. Sąd Rejonowy w Rybniku podjął decyzję. Zapadł wyrok, który niektórych mógł zaskoczyć, choć pani Dominika - jak sama przyznała - nie jest zdziwiona taką decyzją.
Smog w Rybniku. Mieszkanka pozwała miasto! Zapadł wyrok sądu
Sąd Rejonowy w Rybniku podjął decyzję w tej sprawie. Jak podaje rybnik.com.pl, pozew został oddalony. Jednocześnie sąd zasugerował, by skierować go do Skarbu Państwa, jak we wcześniejszych tego typu przypadkach. "Jeszcze innym adresatem może być przedstawiciel administracji rządowej, czyli wojewoda. Zdaniem sądu, rybniczanka nie udowodniła negatywnego oddziaływania smogu na jej zdrowie", pisze rybnicki portal. Pani Dominika stwierdziła, że nie jest zaskoczona wyrokiem. Dodała, że musi przemyśleć, czy jest sens odwoływania się od wyroku, czy może od razu lepiej pozwać Skarb Państwa.