Do groźnego wypadku w Mikołowie doszło w czwartek (25 listopada) wieczorem na DK 81 w kierunku Żor. Jak podaje policja, kierujący osobową hondą mężczyzna, jadąc lewym pasem, nie zauważył przechodzącej przez jezdnię pieszej. - Według wstępnych ustaleń mundurowych zasadniczym błędem kierowcy był brak dostatecznej koncentracji i nieuwaga, tym bardziej że kierujący samochodami jadącymi prawem pasem zatrzymali się, by ustąpić pierwszeństwa 16-latce. Mieszkanka Mikołowa trafiła do szpitala w Katowicach-Ochojcu. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje Ewa Sikora z KMP w Mikołowie dodając, że 16-latka ma złamaną rękę.
Mieszkańcowi Jastrzębia-Zdroju, który prowadził hondę, zabrano prawo jazdy. Wiadomo, że 45-latek był trzeźwy w momencie zdarzenia. - Mundurowi zgodni są co do tego, że jesienne warunki drogowe bywają trudne i znacząco pogarszają komfort codziennej jazdy. Dlatego kierowcy powinni wzmóc swoją czujność i pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności, zwłaszcza w rejonie przejść - kończą policjanci z Mikołowa.