- Dwie osoby z powiatu mikołowskiego trafiły wczoraj do szpitala w Katowicach. Prawdopodobną przyczyną było zażycie dopalaczy. Tym razem chodzi o 27-letniego mężczyznę i 16-letnią dziewczynę. Są mieszkańcami powiatu mikołowskiego. - informuje rzecznik mikołowskiej komendy p.o. asp. Klaudia Kempa. Póki co nie ma informacji na temat ich stanu zdrowia.
W trakcie świąt zmarły 3 osoby z powiatu mikołowskiego w wyniku zażycia dopalaczy. Ofiarami byli 35-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 22 i 23 lat. Policja zatrzymała w związku ze sprawą trzech mężczyzn, którzy mieli sprzedawać dopalacze. Jeden z nich, 35-latek, który przyznał się do rozprowadzania nielegalnych substancji, został już tymczasowo aresztowany. Pozostali, 17-latek i 31-latek są przesłuchiwani. Jeden z nich przyznał się do winy, drugi nie chce się przyznać. W trakcie przeszukania mężczyzn funkcjonariusze znaleźli 30 gramów dopalaczy.
Polecany artykuł:
Śledczy nie mają jeszcze bezpośrednich dowodów na to, że ofiary zażycia dopalaczy mogły nabyć substancje właśnie od podejrzanych. Teraz policjanci będą musieli także ustalić, czy wczorajsze zatrucia również mogą mieć coś wspólnego ze śmiercią 3 osób w trakcie świąt.