Mikołów. Cztery osoby zatruły się tlenkiem węgla
Do zdarzenia doszło we wtorek 22 grudnia wieczorem w jednym z budynków wielorodzinnych przy ul. Norwida w Mikołowie. - Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zasłabnięciu rocznego dziecka w jednym z mieszkań w wielorodzinnym budynku przy ul. Norwida w Mikołowie. Również pozostali lokatorzy źle się czuli - relacjonuje w rozmowie z PAP Aneta Gołębiowska, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach. W akcji brały udział trzy zastępy straży pożarnej. Pomiary, jakie zrobiono na miejscu wykazały obecność tlenku węgla. Cztery osoby - dwoje dorosłych i dwoje dzieci - trafiło do szpitala z objawami zatrucia.
Śląskie. Setki interwencji straży pożarnej z powodu tlenku węgla
Jak wynika ze statystyk śląskiej straży pożarnej tylko w tym sezonie grzewczym odnotowano 566 zdarzeń, w tym 309 pożarów w budynkach mieszkalnych, związanych z nieprawidłowym użytkowaniem urządzeń i instalacji grzewczych. W ponad 90 przypadkach zadziałał czujnik węgla. Niestety, nie wszystkich udało się uratować. Trzy osoby zmarły. Poszkodowanych zostało 131 osób, w tym 44 dzieci.
Tlenek węgla. Jak się chronić?
Tlenek węgla jest śmiertelnie niebezpieczny. Tym bardziej, że trzeba jego wykrycie jest bardzo trudne. To gaz bezwonny, bezbarwny, pozbawiony smaku. Po dotarciu do organizmu wiąże się z hemoglobiną i blokuje dopływ tlenu. Pierwsze objawy, jakie mogą niepokoić, to zawroty i ból głowy, osłabienie, nudności. W takich przypadkach należy jak najszybciej otworzyć okno i wezwać na miejsce służby. Co robić, by zapobiec tragedii? Poniżej wytyczne Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.