Na pomysł odprawiania nabożeństw w miejscu, które z kościołem ma niewiele wspólnego wpadła jedna ze sosnowieckich wspólnot katolickich. Zdaniem jej przedstawicieli jest to jeden ze sposobów na ewangelizację społeczeństwa. Wspólnota Metanoia (z greckiego "radykalna odnowa życia" od kilku miesięcy organizuje msze święte na terenie centrum handlowego przy ul. Teatralnej w Sosnowcu.
Okazuje się, że pomysłodawcy trafili w dziesiątkę. Msze święte w centrum handlowym cieszą się coraz większą popularnością i - jak podkreśla cytowany przez "Dzienniki Zachodni" Karol Sobczyk, lider innej wspólnoty chrześcijańskiej i sekretarz w Sekretariacie ds. Nowej Ewangelizacji archidiecezji krakowskiej, przyciągają często tych, którzy normalnie nie weszliby do świątyni.
— Do siedziby Wspólnoty przychodzą nie tylko osoby z Metanoi, ale też okoliczni mieszkańcy i osoby zupełnie z ulicy, którzy akurat przechodzili obok witryn sklepowych i usłyszeli dźwięki współczesnej muzyki. Widać, że z miesiąca na miesiąc przybywają coraz liczniej - pisze Karol Sobczyk.
To dość nietypowe miejsce, w którym odprawiane są msze, budzi również liczne kontrowersje. Zdaniem części osób, przeczy to prawu kanonicznemu, które mówi, że "Eucharystię należy sprawować w miejscu świętym, chyba że w poszczególnym wypadku czego innego domaga się konieczność; w takim wypadku Eucharystia winna być sprawowana w odpowiednim miejscu". W tym przypadku nie ma tutaj ani "poszczególnego wypadku", ani też "konieczności", gdyż w mieście kościołów nie brakuje. W całej diecezji sosnowieckiej jest ponad 150 parafii.
Podobnych przypadków, gdzie miejsce jak najbardziej "świeckie" staje się miejscem "świętym" jest więcej. Od prawie 20 lat działa kaplica św. Barbary przy Silesia City Center w Katowicach. Podobne miejsca można spotkać również na dworcach kolejowych czy lotniskach.