– W analizie uwzględniliśmy przejazdy w okresie letnim ubiegłego roku do powiatów słynących z miejsc turystycznych, w których kierowcy spędzili od 7 dni do 3 tygodni. W ten sposób wygenerowaliśmy ruch, który pozwolił nam określić, jakie są najpopularniejsze kierunki wakacyjne wśród mieszkańców największych miast w Polsce – informuje Julia Rachwalska, Yanosik.
Jak wyglądają wnioski z raportu? Kierowcy z Katowic zdecydowanie wybierają podróż w góry! Nic dziwnego, skoro mają zdecydowanie bliżej niż nad plaże Bałtyku. Górskie kurorty wybierało w zeszłym roku 52,4% kierowców. Nad Morze Bałtyckie kierowało się 42,1%. Na Mazury zdecydowało się zaledwie 5,5%. Katowiczanie nie mają zatem wiele wspólnego z ogólnopolskim trendem. W skali całego kraju 64,1% kierowców wybierało podróż nad morze. Góry odwiedził prawie co czwarty (22,9%), Mazury zaś 13% badanych.
Które miejscowości były wśród kierowców z Katowic najpopularniejsze? Jeśli chodzi o góry, to przede wszystkim Wisła, Brenna, Zawoja czy Istebna w woj. śląskim i Rabka czy Nidzica w woj. małopolskim. Nad morzem kierowcy z Katowic chętnie wypoczywali na plażach we Władysławowie, Darłowie i Mielnie. Jeśli już jeździli na Mazury, to najczęściej do powiatu giżyckiego.
- że duży wpływ na wybór kierunku wakacyjnego w Polsce ma miejsce zamieszkania. Dla przykładu, osoby na co dzień przebywające w Trójmieście w dużej mierze wybierają urlop nad Morzem Bałtyckim, natomiast Wrocławianie wolą spędzać czas wolny w górach. Taka tendencja wyjazdowa może być podyktowana łatwością dojazdu do miejsca wypoczynku. W tym przypadku duże znaczenie ma dobrze rozwinięta infrastruktura drogowa – komentuje Rachwalska.
Szczegółowe informacje na temat statystyk wakacyjnych są dostępne w raporcie TUTAJ.