Kuria kryła go latami

Mroczna przeszłość aresztowanego księdza Jacka z Mostka. Szkoła zgłosiła coś strasznego. Parafianie wciąż się boją

Ksiądz Jacek K. został zatrzymany w Małopolsce, we wsi Mostek, gdzie od 12 lat sprawował funkcję proboszcza. Parafia należy do diecezji sosnowieckiej. Super Express dotarł do parafian z poprzedniej parafii duchownego. Duchowny skrywa mroczną przeszłość. Już 15 lat temu miał molestować uczennice. Szkoła zawiadomiła kurię, ale ta "zamiotła sprawę pod dywan".

Kuria wiedziała o grzechach księdza, ale "zamiotła sprawę pod dywan"

Z relacji mieszkańców Bukowna, wyłania się mroczna przeszłość kapłana, który już ponad 15 lat temu miał molestować uczennice szkoły podstawowej nr 2 w Bukownie. Choć szkoła złożyła oficjalne zawiadomienie o molestowaniu uczennic do Kurii Sosnowieckiej, jej prominentni działacze "zamietli sprawę pod dywan".

To działo się wiele lat temu. Przedstawiciele z kurii przyjechali do szkoły i mieli wielkie pretensje do nauczycieli, że ośmielili się złożyć takie zawiadomienie. Oczywiście od zawiadomienia minęło sporo czasu zanim się pojawili. Ostatecznie księdza przeniesiono na rok za karę by pełnił posługę w szpitalu, a potem dostał parafię w Mostku na obrzeżach diecezji sosnowieckiej – mówi w rozmowie z Super Expressem osoba pamiętająca sprawę molestowanych uczennic w Bukownie.

Czemu wtedy nie dostał zakazu pracy z dziećmi, czemu kuria nie zawiadomiła policji, tylko kryła pedofilii? – zastanawia się inny parafianin z Bukowna.

To nie jedyna mroczna tajemnica proboszcza Jacka K. Z rozmów z mieszkańcami wyłania się jako postać butna i zarozumiała.

– Był świetnie ubrany, nosił drogi zegarek, na plebanii nie bywał. Za to często jego auto stało pod domem kobiety w sąsiedniej miejscowości. Wszyscy wiedzieli, że ma z nią romans, a córkę tej kobiety woził swoim samochodem do szkoły. Wszyscy o tym wiedzieli – mówi pani Halina. Nie chce podawać swojego nazwiska, boi się, że wezmą ja na języki i życia nie będzie miała, jak te nauczycielki, które stanęły w obronie molestowanych uczennic.

Życia potem nie miały, na pewno przypłaciły to problemami zdrowotnymi, ale one jedyne zachowały się przyzwoicie – dodaje.

Mroczna przeszłość zatrzymanego księdza Jacka K.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki