Mandaty

i

Autor: Shutterstock,

To niepojęte!

Musi zapłacić miastu 18 tys. zł i czuje się oszukany. "Zostałem wprowadzony w błąd"

2025-01-29 11:15

Życie potrafi zaskakiwać różnymi sytuacjami, które mogą być również bardzo brutalne. Czasami wystarczy jedno niedopatrzenie, by znaleźć się w centrum problemów. Coś na ten temat wiedzą pewni mieszkańcy śląska, którzy w ostatnim czasie dowiedzieli się, że muszą zapłacić miastu karę w wysokości 6 oraz 18 tys. złotych! Mężczyźni czują się oszukani i mówią o "złodziejskim schemacie".

Super Express Google News
Autor:

Spis treści

  1. Miesiącami nie miał pojęcia, że popełnia błąd. Teraz musi za to słono zapłacić
  2. Czy mieszkańcy mają szansę na uniknięcie kary?

Miesiącami nie miał pojęcia, że popełnia błąd. Teraz musi za to słono zapłacić

W ostatnim czasie odbyła się sesja Rady Miasta Katowice, na której poruszono wiele spraw, w tym m.in. kwestię dodatkowych opłat za parkowanie. Według niektórych mieszkańców sytuacja, do której doszło, jest absurdalna. Okazuje się bowiem, że część kierowców otrzymała upomnienia na piśmie z opóźnieniem, przez co aktualnie wysokość kary do zapłaty jest horrendalnie wysoka. Mowa tutaj o mandacie w wysokości 6 i 18 tys. zł! 

Miałem abonament na parkowanie, ale zostałem wprowadzony w błąd i myślałem, że abonament jest nadal ważny. Podczas gdy termin już wygasł, a nie zostałem o tym poinformowany [...] Upomnienie otrzymałem dopiero dwa i pół miesiąca po wystawieniu pierwszego mandatu, a przecież w ustawie jest mowa o działaniu niezwłocznym. Jak z tego terminu wynika okres dwóch i pół miesiąca? - mówił na sesji jeden z poszkodowanych kierowców, który otrzymał mandat na 6 tys. zł, cytuje portal infokatowice.pl.

Swoje niezadowolenie pokazał również pan Radosław, który musi zapłacić miastu aż 18 tys. zł. 

W moim przypadku na wezwanie czekałem ponad 8 miesięcy. W tym czasie kwota zdążyła narosnąć do prawie 18 tysięcy złotych. Wcześniej nie otrzymałem żadnej informacji czy powiadomienia o nieprzepisowo zaparkowanym samochodzie. Zmiana w regulaminie wprowadzająca brak obowiązku informowania zbiegła się w czasie z poszerzeniem strefy płatnego parkowania, co poskutkowało naliczeniem tak wysokich opłat - mówił pan Radosław na sesji Rady Miasta, cytuje portal infokatowice.pl.

Czy mieszkańcy mają szansę na uniknięcie kary?

Skargi mieszkańców nie zostały uznane przez radnych, bowiem Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach miał działać zgodnie z prawem. Wiceprezydent Bogumił Sobula stwierdził, iż przed wprowadzeniem zmian w kwestii powiększenia płatnej strefy parkowania przeprowadzana była konsultacja społeczna oraz akcja informacyjna w mediach. 

To wszystko, co robi Miejski Zarząd Ulic i Mostów, robi zgodnie z przepisami, robi zgodnie z uchwałami i zarządzeniami Prezydenta Miasta. [...] Wejście w życie nowych zasad dotyczących funkcjonowania strefy płatnego parkowania poprzedzone było szerokimi konsultacjami społecznymi. Kilka miesięcy przed rozpoczęciem funkcjonowania tej powiększonej strefy wszyscy mieszkańcy otrzymywali informacje dotyczące tego, jak będzie funkcjonowała. Była szeroka akcja ulotkowa w mediach - mówił wiceprezydent  Bogumił Sobula, czytamy na portalu infokatowice.pl.

Sonda
Kary za nieprawidłowe parkowanie...
Na tej ulicy trzeba zapłacić za parkowanie. Wstyd w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki