Mężczyzna nie był do tej pory karany. Śledczy badają sprawę. Wobec sprawcy zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna przyznał się do winy - informuje szefowa prokuratury w Mysłowicach Elżbieta Tkaczewska-Kuk.
Jednocześnie zdementowała informacje, które pojawiły się w kontekście tego zdarzenia. Wedle niektórych źródeł sprawca miał odciąć głowę ojca i wrzucić do szamba. Prokuratura w Mysłowicach dementuje te informacje i dodaje, że ciało znaleziono na terenie posesji.
Na prośbę rodziny mysłowicka prokuratura nie podaje szczegółów zbrodni. Wiadomo jednak, że przyczyną tragedii były trudne relacje ojca z synem.