Bestialsko zmaltretowany 8-letni Kamil walczy o życie
Historia 8-letniego Kamila z Częstochowy poruszyła serca nie tylko mieszkańców Śląska, ale całej Polski. Nikt nie jest wstanie sobie wyobrazić cierpienia chłopca i gehenny przez którą przeszedł. 3 kwietnia chłopiec został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Częstochowy do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Dziecko trafiło tam w ciężkim stanie, z poparzeniami trzeciego stopnia, połamanymi kończynami. Chłopiec był brudny, głodny i zaniedbany. Przez kilka dni, nikt mu nie pomógł.
Za stan chłopca odpowiada jego ojczym, 26-letni Dawid B., który miał polewać chłopca wrzątkiem i rzucić na rozpalony piec, a także przypalać papierosami. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa chłopca, a także maltretowania ze szczególnym okrucieństwem. Decyzją sądu podobnie jak matka dziecka trafił do aresztu. Magdalenie B. również przedstawiono zarzuty między innymi pomocy sprawy, a także nieudzielenia pomocy dziecku. Zarzuty usłyszała także ciotka i wujek chłopca, którzy mieszkali z nim pod jednym dachem i nie reagowali, gdy dziecko było maltretowane.
Od 16 dni lekarze utrzymują Kamila w śpiączce farmakologicznej. Udało się oczyścić rany oparzeniowe z martwicy, a także położyć przeszczep skóry. Niestety, stan chłopca jest bardzo ciężki.
- Wciąż największym problemem jest ciężki przebieg choroby oparzeniowej u chłopca, spowodowanej rozległymi oparzeniami i nieleczeniem ran oparzeniowych przez wiele dni - informuje GCZD w Katowicach.
W czwartek, 20 kwietnia o 7:30 na Jasnej Górze w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej zostanie odprawiona msza w intencji Kamila z Częstochowy. Wierni mają jasno sprecyzowaną intencję: "O powrót do zdrowia bestialsko skatowanego 8-letniego Kamilka z Częstochowy by wreszcie mógł zacząć cieszyć się radością dzieciństwa i doświadczać rodzinnej miłości oraz ciepła prawdziwego domowego rodzinnego ogniska".
Msza będzie również transmitowana na kanale Youtube Jasnej Góry.