W namiocie można usiąść, ogrzać się i zjeść ciepłą zupę. To pomysł stowarzyszenia Nasze Mysłowice, które postanowiło zapewnić ciepły posiłek osobom w trudnej sytuacji materialnej oraz bezdomnym.
- Nie patrzymy kto to jest, skąd on jest. Nie patrzymy na wiek. Każdy może przyjść i posilić się jeśli ma taka potrzebę - powiedział nam prezes stowarzyszenia Nasze Mysłowice Piotr Olszowski.
Polecany artykuł:
Posiłki, którymi częstować się może każdy potrzebujący, mają być wydawane na razie dwa dni w tygodniu we wtorki i piątki. Gdy znajdzie się więcej pieniędzy, zupę na mysłowickim rynku będzie można zjeść codziennie.
Namiot, w którym wydawane są ciepłe zupy stać będzie na mysłowickim rynku przynajmniej do końca lutego. Dziennie wydawanych tam może być około stu posiłków.