Wylinka czyli skóra węża została znaleziono w tym tygodniu, na terenie Ośrodka Wypoczynkowego Paprocany, podczas porannego sprzątania, przez pracowników MOSiR. Łącznie natrafiono na aż trzy wylinki, które miały niemal 1,5 metra długości!
Elektrownia Łagisza. Tak wyglądało wyburzanie ogromnej chłodni kominowej [WIDEO, ZDJĘCIA]
O nietypowym znalezisku w Tychach zostali już powiadomieni pracownicy Śląskiego Ogrodu Zoologicznego, którzy zbadają teraz do jakiego gatunku węża należała wylinka. W sieci pojawiły się przypuszczenia, że znaleziona skóra mogła należeć do pytona tygrysiego.
Dla osób zmagających się ze strachem przed wężami, wiadomość o tym znalezisku przyprawia o gęsią skórkę, jednak jak przekonują przedstawiciele Urzędu Miasta w Tychach, mieszkańcy nie mają się czego obawiać. Nie wiadomo też czy wylinka nie została przez kogoś podrzucona.