Sprawą zajmowali się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach razem z funkcjonariuszami Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach. Policjanci podejrzewali, że na terenie Katowic mogą być magazynowane duże ilości wyrobów tytoniowych, pochodzących z nielegalnych źródeł. W wyniku wspólnej akcji stróże prawa przeszukali w Katowicach teren posesji, magazynu i cztery samochody użytkowane przez dwóch mieszkańców Katowic.
W trakcie przeszukań mundurowi znaleźli ponad 1700 kg krajanki tytoniowej, ponad pół tony suszu liści tytoniowych, a także 68 tys. sztuk papierosów w paczkach bez polskich znaków akcyzy. Śledczy zabezpieczyli także maszynę do cięcia tytoniu. Gdyby trefne wyroby trafiły na rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 2,1 mln złotych z tytułu niezapłaconych ceł i podatków.
- 71 i 62-letni mężczyźni zostali zatrzymani, a kontrabanda zabezpieczona jako dowód w sprawie karnej skarbowej. Mężczyźni usłyszeli już zarzut przestępstwa skarbowego. Grozi im do 3 lat więzienia - podaje Śląska Policja.
O tym, jaka będzie ostateczna kara dla dwóch "producentów", zadecyduje sąd. Sprawą wciąż zajmuje się Śląski Urzędu Celno-Skarbowego KAS w Katowicach.